Pierwszy nocleg w Warszawie zarezerwowałem na Pradze Północ, skąd miałem najbliżej na uczelnię, więc wydawało się to rozsądnym wyborem. Nie wiedziałem jeszcze wtedy, że trafię w jedno z najbardziej klimatycznych i nieoczywistych miejsc stolicy. Praga Północ to surowa, tajemnicza i niespodzianek dzielnica, która ma w sobie więcej charakteru niż większość „modnych” miejsc w centrum.
Ciekawostką jest fakt, że zabudowa Pragi Północ w dużej mierze przetrwała Powstanie Warszawskie. Gdy reszta Warszawy była systematycznie burzona przez Niemców, Praga została zajęta przez Armię Czerwoną we wrześniu 1944 roku. Niemcy wycofali się na lewy brzeg Wisły i nie przeprowadzili tu masowych zniszczeń, jak miało to miejsce po drugiej stronie rzeki. Dzięki temu do dziś możemy podziwiać autentyczną przedwojenną architekturę, w tym zabytkowe kamienice i urokliwe podwórka.
Jeśli jednak myślisz, że Praga to tylko stare kamienice i graffiti, to czas na szybki reality check. Oto kilka nietypowych miejsc, które warto odwiedzić na Pradze Północ:
Ulica Ząbkowska – praska perełka, gdzie stare spotyka nowe. Knajpki, galerie i street art, który czasem mówi więcej niż niejeden przewodnik po Warszawie
Bazar Różyckiego – legendarny praski bazar, który od ponad stu lat jest miejscem spotkań, handlu i lokalnych historii. Kiedyś słynął z „pyz z Różyca”, obecnie przechodzi modernizację, ale wciąż zachowuje swój niepowtarzalny charakter.
Podwórka z kapliczkami – Praga to dzielnica kapliczek, które tworzą niepowtarzalny klimat. Znajdziesz je w podwórkach starych kamienic – ciche, pełne historii i praskiego ducha. Powstały głównie w czasie II wojny światowej, gdy mieszkańcy, pozbawieni dostępu do kościołów, zaczęli organizować modlitwy w podwórkach. Po wojnie stały się miejscem spotkań i symbolem wspólnoty. Każda z nich jest inna – jedne skromne i proste, inne bogato zdobione, ale wszystkie mają swoją wyjątkową historię.
Blok „Jamnik” – ten budynek przy ul. Kijowskiej to najdłuższy blok w Warszawie, majacy 508 metrów długości. Jego charakterystyczna forma sprawia, że trudno go przeoczyć. Jest świetnym przykładem praskiej architektury z czasów PRL-u i ciekawym symbolem wielkiej płyty.
Koneser – dawna fabryka wódki, a dziś centrum kultury i dobrej zabawy. Można tu napić się kraftowego piwa, obejrzeć wystawę, a nawet zahaczyć o Muzeum Polskiej Wódki (bo jak już jesteśmy na Pradze, to warto znać jej tradycje!).
A pozostałe zdjęcia i mapka z fotospacerów – poniżej.
